Wspomniana przeze mnie we wcześniejszych postach książka Pro Git ukazuje w sekcji o cofaniu zmian komendę:
> git commit --amend //nie używaj tego!jako receptę na zapomniane poprawki. Autor z lekkością motylka zawiadamia czytelnika o pięknych możliwościach git'a. Na litość boską! Nie używaj tego! Mogą Cię za to zaszlachtować inni uczestnicy projektu. Narobisz takiego bigosu w kodzie i tylu problemów dla prowadzącego projekt, że raczej nie rozważy poważnie Twojej kandydatury podczas rozdzielania premii, albo po prostu Cię wyleje i będzie miał spokój.
To co się dzieje w publicznym repozytorium po użyciu tego cholerstwa... Omg!
Najlepiej jest to opisane tutaj:
http://stackoverflow.com/questions/253055/how-do-i-push-amended-commit-to-the-remote-git-repoale życzę abyś nie miał z tym nic do czynienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz